Czym jest Lifelong Learning?

Edukacja większości naszych rodziców i naszych dziadków kojarzyła się tylko ze szkołą. Po szkole była już tylko praca, praca, ciężka praca. Nie mogę pamiętać tamtych czasów, ale na przestrzeni ostatnich 20 lat, które pamiętam widzę, co się zmieniło. Dziś edukacja wciąż najmocniej kojarzy się ze szkołą. Dodatkowo, w porównaniu z nauką wcześniejszych pokoleń, studia stały się dużo bardziej popularne i dostępne. Poza tym jednak słowo „edukacja” kojarzy się dziś z wieloma jeszcze zjawiskami.

Pojęcie Lifelong learning, jeszcze niedawno nieznane, stało się dziś treścią wielu zawodów. Tłumacząc na język polski, mowa o kształceniu ustawicznym lub uczeniu się przez całe życie. Lifelong learning jest procesem ciągłego doskonalenia swoich umiejętności i rozszerzania swojej wiedzy. System edukacji dostosował się do wymagań rynku pracy i oferuje szeroki wachlarz możliwości dokształcania się w dorosłym wieku. Możemy rozwijać się poprzez szkolenia otwarte, zamknięte, na koszt własny lub na koszt pracodawcy, poprzez warsztaty, kursy zawodowe, kursy hobbystyczne. Możemy brać udział w konferencjach, seminariach, targach tematycznych. Bogata jest także oferta studiów podyplomowych. Ale do ustawicznego kształcenia wliczają się również metody domowe, takie jak rozwijanie swojej wiedzy poprzez Internet, specjalistyczne publikacje i czasopisma czy multimedialne programy edukacyjne.

Ustawiczne kształcenie osób dorosłych było do 2013 częścią planu Europejskiego Funduszu Społecznego. Stąd mogliśmy brać udział w wielu kursach, szkoleniach i programach edukacyjnych dofinansowanych przez Unię Europejską. Poza tym w świecie akademickim istnieją specjalnie zorganizowane jednostki dbające o ustawiczne kształcenie. W Polsce przykładem takich instytucji są Wszechnica Uniwersytetu Jagiellońskiego lub Centrum Edukacji Rozwoju Edukacji Niestacjonarnej SGH. Dla osób starszych ciekawą możliwością jest Uniwersytet Trzeciego Wieku

Obserwując te zmiany, zastanawiam się, dlaczego tak musiało się stać. Życie dorosłego człowieka toczyło się kiedyś głównie wokół jego jednej pracy. Dzisiaj nie jest to już takie proste. Dziś pracujący coraz częściej zmieniają pracodawcę, a badania wskazują, że w ciągu swojego życia Polak zmienia zawód średnio pięć razy. Wymagający rynek pracy wciąż i wciąż wymaga podnoszenia kompetencji, wzbogacania doświadczenia i wszechstronności. Kiedy na świecie zachodzi znacząca zmiana, oznacza to, że była ona konieczna, aby móc dostosować się do nowych warunków. Warunki zatrudnienia są dziś takie jakie są – każdy widzi je gołym okiem i codziennie słyszy o nich w wiadomościach. Musieliśmy się do nich dostosować. Od około 50 lat gwałtowny rozwój nauki i technologii zmusza człowieka do przyspieszonego procesu nauki i zapamiętywania nowych informacji. Nie możemy przecież siedzieć w podziemiach i patrzeć w ścianę, nie wiedząc co dzieje się nad naszą głową. Bez ciągłego wydłużania naszego CV o kolejne studia, szkoły, kursy i szkolenia, możemy się czuć mało wartościowi na rynku pracy.
Zawsze istnieje jednak druga strona medalu. Firmy i organizacje stawiają dziś na różnorodność kompetencji i wszechstronność. To daje nam nowe, ciekawe pole do popisu. Kiedy jak nie dziś, będziemy mieli tak szeroki dostęp i wręcz nacisk na rozwój swoich pasji, hobby i zasobów, w których jesteśmy dobrzy, bądź uzupełnianie luk, abyśmy byli lepsi? Rozwijając te obszary poczujemy się bardziej kompetentni, pewni siebie i pożądani w odpowiedniej branży. Firmy szkoleniowe nie szczędzą wysiłków do wymyślania coraz to nowszych, coraz ciekawszych i bardziej intrygujących programów. Co jak co, ale dzisiaj jest w czym wybierać.